Ogródek
Jak wiecie..nie samym domem człek żyje. Ja namiętnie sadzę w ogródku wszelakie rośliny. Wszystko bez ładu i składu, co mi sie spodoba to kupuję i później dumam.."gdzie to kurka wsadzić??"
Na początek chcę obsadziś roślinki wzdłóż naszego "pięknego" betonowego ogrodzenia.
Sadze więc przeważnie krzewy. tuje..
Ale mam tez sporo ozdobnych.
Sadzę, a później przesadzam bo o rusz me wizje ulegają zmianie
Nie jest to ogród zaprojektowany przez jakiegos profesjonalistę, albo znawcę roślin, ale jest mój i jestem dumna z tego że każda, ale to każda roślinka posadzona jest własnoręcznie przeze mnie. No i baa!!! nawet przyjmują się i rosną
Jakieś ładniejsze kompozycje będe tworzyła w koło domku..ale to dopiero po położeniu kostki.
Wrzucam parę foteczek
Migdałek - biały
To....ee..nie pamiętam jak sie nazywa..ale to nie akacja...
Azale, hortensje i różanecznik..
A to liść laurowy..rośnie w donicy i nie wiem czy zaryzykować i włożyć go w glebę, boję się że mi nie przezimuje...
A to ..jak na razie najdroższy krzaczek z mej kolekcji..szczepiony klon palmowy. Kosztował 65zł. Boję się kupowac drogie rośliny, boję sie ze mi zmarzną. Wolę kilka mniejszych..
Krzewuszka..ślicznie kwitnie
Pozdrawiam cieplutko