20 000 tysiaków..:)
Kochani...zapomniałam o świętowaniu 10 tyś..ale 20-tki nie przegapię!
Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie odwiedziny, za wszystkie miłe słowa, za miłe komentarze..i za te mniej miłe również, bo kopniak w dupcię każdemu jest czasem potrzebny!!
Równiez serdecznie dziękuje pewnej Marzence, która namówiła mnie na założenie bloga. Gdyby nie Ona chyba by mnie tu nie było.
Marzenka przesyłam Ci wirtualny bukiecik i życzę jak najszybszej budowy Waszego wymarzonego domu..!
Dzięki temu blogowi poznałam kilka wspaniałych osób, które sa dla mnie jak przyjaciółki! Tak, tak Wy moja Amigoski
Dziś impreza u Bergamotki...