Wielkanoc..

Wesołych Świąt Kochani!!!

Wesołych Świąt Kochani!!!
W sumie to nic takiego. Niestety nie uda nam sie zamieszkac przed świętami
Musielibyśmy je spędziś w centymatrowej warstwie kurzu i pyłu, którego pełno i wciąż sie osadza. Szkoda mi nawet uszyte juz firany wieszać, bo za tydzień musiałabym je prać.
Poza tym trzeba jeszcze raz pomalować klatkę schodową, podmalowac tu i ówdzie w kuchni, polakierować schody, zafugować podłogę w kuchni. Mąż jeździ na budowę jedynie ze swoim bratem i jakoś nie dali rady tego ogarnąć ..
.
Wczoraj zrobiono nam garderoby więc wrzucam fotki, a raczej kolaż zdięć..
To są dwie garderoby , jedna w tapecie beż jest przy pokoju nad garażem, druga ta czarno biała jest w naszej sypialni..

I położono mugaty w kuchni ![]()

Pozdrawiam "wiosennie" ![]()
Witam ![]()
Tak jak obiecałam, dziś wrzucam foteczki mojego królestwa ![]()
Brakuje jeszcze mugatów, i fugi brakło "garsztkę " więc podłoga nie skończona. Ale już tak domowo. ![]()






Do następnego... ![]()
Mamy gotową kuchnię jest pięknaaaa! Przynajmniej ja tak sądzę
Te czarne muszelki sa prześliczne!!
Szafeczkę bez problemu poprawiono nam na narożną i jest teraz ogromna, a i zawiasy sa na cichy domyk - czyli pełne zadowolenie.
.Niestety nie mam zdięć ..jutro zrobię, bo dziś tam jeszcze był sajgon.
A zeby nie dodawać takiego "pustego" wpisu, to pochwalę się Wam moja ławeczką do wiatrołapu ![]()
Tadaaaam!!!!
![]()
Nad nią będzie czarny kuty wieszak z półką, którego jeszcze nie posiadam, ale "się robi" i jakaś spora szafa , może pax z ikea.. ![]()
A to nasze kinkieciki, które właśnie chłopaki montują , całe 7 sztuk ![]()

I lampa do salonu..

Nad stół do jadalni jeszcze nic nie kupiłam...
W kuchni na suficie będzie plafon..z tej samej serii co żyrandol i kinkiety

Ot taki sutek jak go chłopaki nazwali hahahahaha...![]()
A nad zlewem i stołem w kuchni będą takie zwisy, zamówione, ale jeszcze nie dotarły

Poza tym dziś przewieźliśmy część rzeczy do domciu..i lada chwila przeprowadzka .. ![]()
Witam ![]()
A więc jak napisałam w tytule ..mamy kuchnię, a przynajmniej jej część
. Panowie wczoraj przywieźli porozstawiali i se pojechali.. W piątek mają przyjechać z blatem.
Niestety będzą musieli poprawiać.
Po pierwsze..miały być zawiasy z cichym domykiem...a ten cichy domyk słychac na cały dom
Noż kur...czaczek, jak się płaci kupe kasy za kilka szafek to chyba takie cus jak cichy domyk powinien być w standardzie co nie? Z reszta tak się umawialiśmy.
Po drugie zwróćcie uwagę na szafkę narożną. Zamiast zrobic dużą pakę na cały róg, to oni zrobili małą szafeczke prostokątna i resztę zaślepią blatem. Noż kurde. Nie dość że półeczek nie mam za dużo, to z tej największej szafki zrobili mi takie małe coś!
Oj nie będa panowie zadowoleni!
a teraz fotki.. (tu patrzcie na tę szafkę narożną! czepiam się?)


A teraz salon..już olistwowany..mi sie podoba ![]()

Buziole ![]()
Komentarze