Taras
Kochani, marzenia się spełniają! Zawsze chciałam mieć ogromny taras i co????
Właśnie stałam się jego posiadaczką!!!
Oto ma miłość!!!
Dobranoc !!!
Kochani, marzenia się spełniają! Zawsze chciałam mieć ogromny taras i co????
Właśnie stałam się jego posiadaczką!!!
Oto ma miłość!!!
Dobranoc !!!
W końcu moge sie pochwalić jakimiś maluczkimi postępami.
Nie zaczeliśmy wykończeniówki ale tak na raty w wolny od pracy dzień mąż cośtam skubie.
Tak więc oto nasze parapety . W sumie to nie wiem czy mi się one podobają (marzyłam o drwenianych) , ale tu gdzie obecnie mieszkam jakoś nie zwracam uwagi na parapety, więc i do moich sie przyzwyczaję
Przepraszam za kiepską jakość zdięć.
Poza tym rozsypano kamień na części drogi (na części bo nadal nie mamy przyłącza gazu) i wjeździe do garażu.
No i na naszej działeczce stoja już dwie skrzyneczki nadal czekające na liczniki..
CDN....
Kochani..wybrałąm i zaklepałam!
Wczoraj był gość od schodów po pierwszą zaliczkę i ustaliliśmy wszystskie szegóły z nimi związane.
No więc...będzie biało.. . Nie będe szlała z hromoniklami, ani żadnymi metalowymi wstawkami..będą białe klasyczne tralki na orzechowych ażurowych schodach.
Dodam, że facet trochę się fochał..bo jak On to nazwał.."nie dałam mu zaszaleć" , co oznacza, że sam chciał nam dobrać schody, to co jemu się podoba....a podobają mu się właśnie wywijasy z hrominiklu. Urwałam jego monolog słowami że my będziemy żyli w tym domu i my będziemy na nie całe życie patrzyli, a co najważniejsza..my płacimy więc chcemy to co nam się podoba. Gość wtedy uspokoił swe doradcze zapędy.
Mufinka dobrze określiła że te schody będę ponadczasowe i wierzę, że nie będę żałowała swej decyzji
Dziękuję za wszelkie rady i spostrzeżenia teraz pozostaje mi tylko czekać na naszą wykończeniówkę....
Wiem, wiem..przynudzam..ale schody będa jedną z najdroższych inwestycji w naszym domu i chcę być do nich na 100% przekonana..coby później nie żałować...
Znalazłam jeszcze coś takiego...mi bardzo się podoba...mężusiowi już mniej..
i te..wg. mnie bardzo oryginalne..podoba mi się to połączenie drewna z metalem...
Oczywiście w dalszym ciągu wybieram barierkę..same stopnice będą w kolorze orzech/brąz...
Ech..dopiero początek wyborów a już jestem w kropce...
Kochani ostatnio nic nie piszę, bo nie ma co pisać..stoimy z robota
Mamy parapety, które czekają w domu na montaż, zamówiliśmy drzwi zewnątrzne..te ostatnie z łukiem, lecz w kolorze orzech i troszkę zmodyfikowanym witrażykiem..ale i pewno one poczekają chwilę na montaż..bo nie ma kto
Lada dzień podłączą nam skrzynkę elektryczną, na gaz równiez złożyliśmy wszytskie papierzyska...
Z wyceną barierki zewnętrznej gość jeszcze nie dotarł...choć byłam u niego już 2 razy...
Ale ja dziś o czymś innym....zamówiliśmy schody. Gość ma sporo czasu na ich wykonanie, ale trepy już robi..mam dac mu odpowiedź jaką chcę barierkę. A ja nadal nie wiem jaką chce.
Dodam, że zbankrutujemy przez nie...kaltka schodowa w naszym domu jest półokrągła, więc schody muszą być gięte = drogie
Gdyb orientowałą się w cenach wcześniej, przed budową, to tę ścianę byśmy wymurowali do kanta...i koszt schodów byłby o połowę niższy..
Gość proponuje mi wykonanie takich schodów., ale kurcze..sama nie wiem..jakoś nie przemawiają do mnie chromonikle..
Druga opcja jest taka...ale tez mi te tralki średnio się podobają...
W metalu....bardzo mi się podoba ta barierka..taka delikatna...
Ostatnia opcja ..to zwykłe drewniane tralki toczone, w kolorze białym..
Bardzo prosze o opinię, najlepiej niech ktoś podejmnie decyzję za mnie...
Pozdrawiam serdecznie